jazda w terenie 10 okrążeń,czasy okrążeń:
1-13 min. 32 sek 6-13min. 56 sek
2-13 min. 37 sek 7-12min. 11 sek
3-14 min. 03 sek 8-13min. 00 sek
4-13 min. 48 sek 9-13min 58 sek
5-13 min. 52 sek 10-13min. 40 sek

podjazdy interwałowe w terenie,czasy okrążeń:
1-13 min. 30 sek.6-13 min. 57 sek.
2-13 min. 30 sek.7-14 min. 10 sek.
3-13 min. 45 sek.8-14 min. 02 sek.
4-13 min. 41 sek.9-13 min. 55 sek.
5-14 min. 01 sek.10-14 min. 08 sek.

Po świątecznym obżarstwie w dniu dzisiejszym miał być trening siłowy w terenie,wyjście na dwór było dość zniechęcające,ciemne chmury,padający z przerwami deszcz,no ale decyzja jest trening trzeba wykonać,wychodzę przed blok a tu co...deszcz no ale trzeba być twardym wyruszam,po przejechaniu około kilometra przestaje padać,jest nawet dość ciepło termometr pokazuje 17 stopni,po przejechaniu niecałych 9 kilometrów wjeżdżam w las,staję w miejscu gdzie będę miał start i koniec okrążenia,zaczynam,włączam stoper jadę,jest całkiem nieźle spokojne podjazdy na wysokiej kadencji luzik,jedno,drugie okrążenie jest dobrze,nawet bardzo dobrze,a tu na czwartym okrążeniu przy podjeździe spada mi łańcuch,myślę co do cholery schodzę z kozy patrzę i co,okazuje się że sprężyna wózka się skończyła jak i moja jazda,problem,jak tu wrócić,mój wóz techniczny w pracy(żona),chwila zastanowienia i wiąże przerzutkę kawałkiem sznurka i do domciu,a miało być tak pięknie...
czasy okrążeń:
1-14 min 09 sek.
2-13 min. 43 sek.
3-13 min. 28 sek.

trening wytrzymałościowy w terenie,osiem okrążeń,każde koło to 3800m. trzy górki do podjazdu,każdy podjazd na max. możliwej kadencji,odpoczynek na zjazdach,bez szarpania i walki o najlepszy czas.
Czasy okrążeń:
1-14 min.37 sek. 5-14 min.42sek
2-14 min.24 sek 6-15 min.07sek.
3-14 min.58 sek. 7-14 min.52sek.
4-14 min.36 sek. 8-14 min.34sek.

trening w terenie,podjazd pod wzniesienie na max. możliwej kadencji,odpoczynek na zjeździe,wyszły 4 okrążenia
1-14 min. 49 sek
2-15 min. 19 sek
3-15 min. 39 sek
4-15 min. 28 sek

trening w terenie,dziś ćwiczyłem wytrzymałość siłową,trzy okrążenia,9 podjazdów z kad. 65-70,tętno do 90 HRmax,wszystko wykonane nawet z nawiązką,w lesie piękne błoto,nawet przy zjeździe trzeba było dobrze cisnąć żeby nie ugrząznąć,a do tego panowie leśnicy rozjechali drogi,dzięki nim można było trenować technikę;)Ha,niezły poligon przed ŚLR;))

Jazda w terenie,ćwiczenie siły,znalazłem podjazd o długości 1100m.,żaden szał ale to w końcu Łódź;)Podjazd zajmował mi czas ok.5 min. z założeniem nie przekraczania 85%HRmax z małą kadencją,a do tego przy podjazdach miałem wiatr prosto w facjatę:)
trening:
8 x 5 min. przerwa między seriami 3 min.

jazda w terenie,podjazdy pod wzniesienia z kad.65-70,ilość podjazdów 12.

Jazda w terenie,spokojne kręcenie,bardziej wycieczka niż trening,podjazdy starałem się wykonać w jak największej kadencji,później spokojna jazda.Z tego co policzyłem wyszło kilka interwałów,a dokładnie pięć:)

Dziś miał być trening szybkościowy na trenażerze ale pogoda ładna pogoda umożliwiła wyjście na powietrze.Trening zrobiony w terenie,założenie to na podjazdach utrzymać jak największą kadencje(pow.90 obr/min.) z pulsem do 90%HRmax.
25 min.-rozgrzewka
5 podjazdów(czas trwania podjazdu od 1-2,5 min.)
odpoczynki między podjazdami to luźny zjazd z pełnym odpoczynkiem lecz nie dłuższy niż 8 min.Reszta to powrót do domu.