Piątek, 11 marca 2011
Kategoria mtb
teren
Jazda w terenie,ćwiczenie siły,znalazłem podjazd o długości 1100m.,żaden szał ale to w końcu Łódź;)Podjazd zajmował mi czas ok.5 min. z założeniem nie przekraczania 85%HRmax z małą kadencją,a do tego przy podjazdach miałem wiatr prosto w facjatę:)
trening:
8 x 5 min. przerwa między seriami 3 min.
trening:
8 x 5 min. przerwa między seriami 3 min.
- DST 39.04km
- Teren 28.00km
- Czas 02:30
- VAVG 15.62km/h
- Temperatura 8.0°C
- HRmax 165 ( 89%)
- HRavg 140 ( 76%)
- Kalorie 1941kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Fakt, ten odcinek jest upierdliwy! Szkoda, ze polozyli tam asfalt w zeszlym roku, bo po piachu i gruzie bylo jeszcze ciezej!
Jakby cos to na poczatku kwietnia chcialbym powtorzyc sesje podjazdow na halde w Belchatowie. W 4h zrobilem 2090 metrow przewyzszenia! Weeeeszlo w nogi. Podjazd rewelacja. Walen - 19:56 środa, 16 marca 2011 | linkuj
Jakby cos to na poczatku kwietnia chcialbym powtorzyc sesje podjazdow na halde w Belchatowie. W 4h zrobilem 2090 metrow przewyzszenia! Weeeeszlo w nogi. Podjazd rewelacja. Walen - 19:56 środa, 16 marca 2011 | linkuj
Nie, poważnie pytałem, co to za miejsce. To nie była uszczypliwa uwaga :-)
Anonimowy tchórz - 21:02 sobota, 12 marca 2011 | linkuj
Gdzie jest ten "gigant z łódzkiego'? :-) Co to za hopa?
Walen - 17:21 piątek, 11 marca 2011 | linkuj
Komentuj