Środa, 19 września 2012
Kategoria szosa
szosa
Trening-3x20min. S3,przerwa 4min. kad.80-90,dzisiejsza jazda dość męcząca,bardzo silny wiatr z dodatkiem deszczu.Na sam koniec jazdy prawie pod domem,przejeżdżając przez tory tramwajowe tylne koło wpadło w szynę,gleba i szlify na nodze,a do tego przyłożyłem bańką w krawężnik kask zamortyzował całe uderzenie ale,głowa poleciała do przodu i brodą zawaliłem w asfalt,wrażenie jakbym dostał sierpa,szczęka boli,noga ze szlifami,podarte ciuchy,ale to nic,gdyby nie kask 200% szpital i szycie dyni,a tak jedynie jestem lekko obolały,także nie ma co kaski na głowę;)
- DST 51.91km
- Czas 01:54
- VAVG 27.32km/h
- VMAX 53.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- HRmax 165 ( 89%)
- HRavg 134 ( 72%)
- Kalorie 1231kcal
- Podjazdy 286m
- Sprzęt szosowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj