Piątek, 11 maja 2012
Kategoria szosa
szosa
Dłuższy wyjazd z kolegą Tomkiem,dziś po wczorajszym treningu miała być spokojna jazda,ale jak to bywa na wycieczce z Tomaszem nigdy luźno nie jest.
Sam osobiście bardzo odczułem ten długi trening,bardzo mało jeżdżę dłużej niż trzy godziny,jazda była przyjemna gdzieś do ok. 80 km,później naprawdę było ciężko,a do tego ten wiatr.
Ogólnie jestem zadowolony jak do tej pory jest to mój najdłuższy trening.
"/>
Sam osobiście bardzo odczułem ten długi trening,bardzo mało jeżdżę dłużej niż trzy godziny,jazda była przyjemna gdzieś do ok. 80 km,później naprawdę było ciężko,a do tego ten wiatr.
Ogólnie jestem zadowolony jak do tej pory jest to mój najdłuższy trening.
"/>
- DST 115.03km
- Czas 04:15
- VAVG 27.07km/h
- VMAX 69.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- HRmax 179 ( 97%)
- HRavg 151 ( 82%)
- Kalorie 3546kcal
- Podjazdy 512m
- Sprzęt szosowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj